Prolog II

Sala Księżyca, Olimp, czasy współczesne

Wściekła bogini przygwoździła Selene do ściany.

- Masz ją sprowadzić na ziemię! - wysyczała.

Bogini nocy pokręciła głową.

- Sprowadź ją, albo Endymion nawet nie nabierze powietrza do płuc.

W przerażonych oczach Selene przeciwniczka zobaczyła zgodę.
Z triumfalnym uśmiechem zniknęła i obłokach czarnego dymu.

Selene spojrzała w niebo nad sobą i zaczęła szeptać starogerckie zaklęcie. W końcu konstelacja przedstawiająca młodą dziewczynę zniknęła.

- Teraz ta dziewczyna znów stąpa po ziemi...

_____________

Oto drugi prolog :)

Mam nadzieję, że się podoba :)

Rozdział pierwszy już niedługo :)

Nie zanudzam

Laciata